Obiady z kurczakiem są często serwowane w wielu polskich rodzinach. Dlaczego? Ponieważ drób jest stosunkowo tani, łatwy w przygotowaniu i można go łączyć z wieloma składnikami. Oczywiście jest też ceniony za walory smakowe, szczególnie ekologiczny kurczak bez antybiotyków i hormonów wzrostu, którego często ciężko znaleźć w zwykłym supermarkecie. Kurczaka z certyfikatem najprościej jest kupić w dobrym sklepie ze zdrową żywnością.
Kurczak bez hormonów jest zdrowszy
Warto mieć świadomość, że kurczak jest faszerowany hormonami, aby jak najszybciej osiągnął docelową masę. Jedyną przyczyną wstrzykiwania kurczętom środków z hormonami wzrostu jest chęć większego zysku niższym kosztem. Jest to proceder niezgodny z prawem. W Polski i w całej Unii Europejskiej podawanie drobiowi hormonów wzrostu jest po prostu nielegalne. Należy zaznaczyć, że hormony obecne w mięsie, które kupują ludzie, nie są obojętne dla organizmu człowieka, stąd jakiś czas temu wprowadzono surowe restrykcje i kary finansowe, jakie są nakładane na nieuczciwych producentów. Kurczak bez hormonów wzrostu jest bezpieczniejszy od tego nafaszerowanego różnymi substancjami. Jeśli jest karmiony dobrej jakości paszami, to rośnie znacznie wolniej, dzięki czemu mięso ma o wiele lepszy smak i oczywiście wyższe wartości odżywcze. Gdzie kupić dobrego kurczaka z certyfikatem, wiadomego pochodzenia i bez hormonów? Dla osób, które nie mają czasu na zakupy stacjonarne w sklepie ze zdrową żywnością, wygodną opcją może okazać się kurczak bez antybiotyków z dostawą do domu.
Warto kupić kurczaka z certyfikatem BIO lub EKO
Wiele osób zastanawia się, czy faktycznie opłaca się kupić kurczaka z certyfikatem BIO, EKO? Tak, gdyż nie warto oszczędzać na swoim zdrowiu. Certyfikowane mięso drobiowe jest lepszej jakości, wiadomo, z jakiego miejsca pochodzi. Jeśli kurczak ma certyfikaty, jest to gwarancja, że był hodowany w godnych warunkach bytowych, jest to bardziej etyczny wybór. Kupując drób w internetowym sklepie ze zdrową żywnością, można przygotować pożywny obiad dla rodziny bez strachu, że tak naprawdę nie wiemy, co mamy na talerzu.
Kurczak z wolnego wybiegu jest lepszy od tego z chowu klatkowego
Kolejna ważna kwestia. Wiele osób wciąż nie wie, jaka duża jest różnica między kurczakiem z wolnego wybiegu a tym z chowu klatkowego. Otóż kurczak z wolnego wybiegu ma nieporównywalnie lepsze warunki życia, więcej ruchu, kontakt z innymi kurczętami, dostęp do większej przestrzeni. Producent, który ma taką hodowlę, karmi kurczaki lepszej jakości paszą bez szkodliwej dla zdrowia chemii i GMO. Kurczak z wolnego wybiegu jest też odporniejszy na różne choroby. A to właśnie choroby sprawiają, że hodowcy podają kurczakom wiele leków. Tymczasem zwierzęta powinny trafić do uboju w momencie, gdy ich organizm będzie czysty od wszelkich antybiotyków. Jak jest w praktyce? Pewno różnie. Przepisy, jakie obowiązują w Polsce, mówią jasno, że nie wolno podawać kurczakom antybiotyków, jeśli zwierzęta nie są chore. Kurczaka bez antybiotyków można spotkać przede wszystkim w gospodarstwach ekologicznych, które mają wolny wybieg dla zwierząt. Nie można nie wspomnieć również o fakcie, że kurczaki z wolnego wybiegu mają znacznie lepiej rozwiniętą masę mięśniową od tych z chowu klatkowego. Jest zasługa stałego ruchu, dzięki większej przestrzeni kurczaki z wolnego wybiegu są mniej otłuszczone. Warto dodać, że mięso drobiowe pozyskiwane z kurczaków hodowanych na wolnym wybiegu jest delikatniejsze, dzięki certyfikatom może być serwowane także najmłodszym.
0 komentarzy
