Brak odpowiedniej ilości oraz jakości snu negatywnie wpływa na metabolizm, co może powodować przyrost masy ciała. Zgodnie z badaniami, spanie mniej niż 8 godzin w ciągu doby podwyższa poziom kortyzolu, co negatywnie wpływa na spalanie materii.
Weź zimny prysznic
Polewanie ciała zimną, a nawet lodowatą wodą przez kilkadziesiąt sekund przyczynia się do wypłukiwania kwasu mlekowego w organizmie. Dzięki temu, tłuszcz brązowy w naszym ciele zaczyna być spalany w łóżku nawet o 300 dodatkowych kalorii. Istotne jest tylko to, by prysznic wziąć co najmniej godzinę przed samym spaniem, ponieważ zimna woda może też wpływać pobudzająco, co spowolni zaśnięcie.
![](https://images.pexels.com/photos/4827117/pexels-photo-4827117.jpeg?auto=compress&cs=tinysrgb&h=750&w=1260)
Pij zieloną herbatę
Zielona herbata zawiera flawonoidy, które przyspieszają pracę metabolizmu. Szacuje się, że spożycie kilku szklanek zielonej herbaty w ciągu dnia przyczyni się do tego, że podczas snu organizm spali ok. 3% więcej kalorii. Zielona herbata zawiera niewielką ilość kofeiny, dlatego nie musisz się martwić o to, że zostaniesz pobudzony.
Śpij w chłodnym pokoju
Jak się okazuje, temperatura pokoju podczas snu może mieć wpływ na ilość spalanych kalorii. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Światowy Instytut Zdrowia, zmniejszenie temperatury do 19 stopni Celsjusza przyczyni się do zwiększenia spalania kalorii o 7%. Ma to związek z tym, że organizm spala tłuszcz, by utrzymać właściwą temperaturę naszego ciała.